Gorące dni zbliżają się nieuchronnie, warto więc mieć w zapasie coś na ochłodę. A czy może być coś lepszego na taką okazję niż schłodzone piwko? Kandydatem do tej roli może być New England IPA z nowego browaru Rockmill, a mowa tu o: Juicy Delight.
Widzę:
Mocno zmętniona zawartość o błotnistej konsystencji i kolorze przybrudzonego złota. Piana niezbyt obfita ale za to ładnie odkłada się na ściankach szkła.
Ocena: 3.75/5
Czuję:
Cóż to za owocowa bomba! Grejpfruty, pomarańcze, ananasy, manga, marakuje czy inne tropiki i cytrusy. Tak skonsktuowana mieszanka skutecznie skłania, aby jak najszybciej zamoczyć weń usta. Z czasem w tle pojawiają się jeszcze nuty traw i kwiatów.
Ocena: 4.0/5
Smakuję:
Jakie to dobre! Potężna dawka dojrzałych cytrusów i tropików, dzięki czemu piwo smakuje niczym sok ze świeżo wyciśniętych owoców. Wrażeń dopełnia trawa cytrynowa obecna na dalszym planie. Goryczka delikatna o owocowym wykończeniem a'la grejpfrut/pomarańcz. Trunek jest w odczuciu wytrawny, lecz mimo to charakteryzuje się fajnym ciałem i gładkością. Piwo jest mega pijalne, a oznak alkoholu nie sposób się doszukać.
Ocena: 4.36/5
Słówko końcowe:
Jedno z lepszych piw jakie w ostatnim czasie miałem przyjemność spożywać. Schłodzone do okolic 10°C daje wspaniałe uczucie orzeźwienia. Piwo jest bardzo owocowe, choć sam efekt juicy nie jest tak intensywny jak ma to miejsce w takim Milkshake. Kolejnego dnia miałem wielką ochotę aby ponownie wyżłopać Juicy Delight, także piwo to najlepiej jest kupować kartonami.
Ocena końcowa: 4.21/5
____________________________________
New England IPA
Polska
Alc: 6.5%
Ekstrakt: 16°
Sugerowana temperatura: 8-12°C
Termin do spożycia: 10.05.2017
Brak komentarzy
Prześlij komentarz