Piwny Radek

UNO - Stigbergets & Omnipollo



Czy można wypić Imperial IPA jednym łyczkiem bez obaw o zdarte gardło i alkoholowe odrzucenie? To piwo pokazuje, że jak najbardziej i do tego z jaką klasą!

Widzę:
Nieprzejrzysta ciecz o żółtym zabarwieniu. Nań spoczywa skromna warstwa piany o drobnopęcherzykowej budowie.
Ocena: 4.8/5

Czuję:
W zapachu czuć iście owocową bombę składającą się z owoców tropikalnych i żółtych owoców. Z upływem czasu w aromacie pojawia się także nieco nut słodowych.
Ocena: 4.44/5

Smakuję:
Smak to po prostu poezja! Piwo można łatwo pomylić z sokiem ze świeżo wyciśniętych owoców, gdzie znaleźć można m.in. ananas, mango, grejpfrut oraz zielone winogrona. Jeśli tak bogaty i intensywny smak osiągnięto z pomocą samego chmielu to jestem pełen podziwu. W odczuciach piwo jest odpowiednio treściwe, gładkie i obłędnie pijalne. Goryczka została delikatnie zaznaczona i staje się odczuwalna dopiero przy większych łykach. Alkohol niewyczuwalny lecz po szybkim opróżnieniu butelki czuć rozgrzewanie wewnątrz ciała.
Ocena: 4.85/5

Słówko końcowe:
Jeśli tak przedstawia się wersja imperialna to ciekaw jestem jak wypada wersja standardowa. Piwo znika ze szkła w błyskawicznym tempie niczym owocowy soczek. Idealnie sprawdza się po większym wysiłku dając tak upragnione ukojenie. Panie i panowie oto jeden z lepszych przedstawicieli IPA.

Ocena końcowa: 4.8/5
____________________________________
Imperial IPA
Szwecja

Alc: 8%
Termin do spożycia: 01.02.2018

Brak komentarzy

Prześlij komentarz