Piwny Radek

Wyrwidąb - Baba Yaga



Browary krajowe mnożą się na potęgę, aż brakuje nazw i konieczne staje się uciekanie do literowych sztuczek (Baba Jaga - Baba Yaga). Z całą pewnością nie wpływa to korzystnie na rozpoznawalność marki, no ale koniec końców to owoce pracy zdecydują o sukcesie. Dzisiaj będzie o tym drugim browarze - Baba Yaga..

Widzę:
Od strony wizualnej piwo prezentuje się z dobrej strony. Klimatyczna etykieta, firmowy kapsel, pełen skład.. wygląda obiecująco, ciekawe jak też będzie z samym trunkiem..
Piwo ma postać ciemno miedzianej cieczy, na której osiada średniopęcherzykowa warstwa piany wielkości palca przeciętnego mieszkańca kraju nad Wisłą leżącego. Ostatecznie widok zamyka się na niewielkim nalocie oraz skromnych wzorkach na szkle.
Ocena: 3.62/5

Czuję:
Z zapachu na samym początku wybijają się nuty chmielowe, które szybko przechodzą w mokrą ścierę i skarpety. Aromat stoi zdecydowanie po słodkiej stronie mocy (miód, karmel), jednak wyraźnie zalatuje sztucznością.
Ocena: 2.7/5

Smakuję:
Początek smaku obfituje w wysoką słodycz, budowaną przez pokaźne nuty karmelowe, przeplatane miodem i syropem klonowym. Czuć jednak wkradającą się monotonię, którą przerywa żywiczno-trawiasta goryczka. Skąpa i licha goryczka potęguje tylko niesmak, zaś swoje 3gr. dorzuca dodatkowo wyraźny alkohol. Wykończenie wytrawne, nasycenie na niskim poziomie.
Ocena: 2.68/5

Słówko końcowe:
Patrząc na opakowanie spodziewałem się czegoś nietuzinkowego. Rzeczywistość bywa jednak brutalna i pokazuje, że do sporządzenia dobrego piwa nie wystarczą same chęci. Tak słabe rozpoczęcie działalności nie rokuje dobrze dla browaru, który skazuje się na pozostanie w cieniu pierwszej Baby Jagi.

Ocena końcowa: 2.79/5
_______________________________
IPA
Polska

Alc: 7.2%
Ekstrakt: 17°
IBU: 65
Skład: słód (Pale Ale, karmelowy); chmiel (Magnum, Liberty, Citra); drożdże US-05
Termin do spożycia: 16.06.2016

Brak komentarzy

Prześlij komentarz