Piwny Radek

Żywiec APA - Grupa Żywiec


No i stało się! W końcu i koncerny dostrzegły potencjał w nowofalowych odmianach amerykańskiego chmielu. Jako pierwszy ocknął się Żywiec, wypuszczając na rynek American Pale Ale. Jak wyszła im przygoda z górnofermentacyjnym stylem?

Widzę:
Barwa miedziana z opalizującym zmętnieniem. Piana średniopęcherzykowa, w białym kolorze. Przy nalewaniu wytwarza się obfita warstwa, która szybko opada do skromnego kilkumilimetrowego osadu, pozostającego do samego końca.
Ocena: 3.45/5

Czuję:
Aromat ładny, choć niezbyt intensywny. Rzeczywiście czuć obecność amerykańskich chmieli, które objawiają się w postaci nut trawiasto-cytrusowych oraz żywicy. W tle łatwo zauważyć delikatne, słodowo-biszkoptowe wsparcie.
Ocena: 3.5/5

Smakuję:
W smaku górę bierze słodowość. O ile jeszcze na początku pojawia się grejpfrutowy smaczek, tak dalej występuje typowa dla koncernowych lagerów pustka. Goryczka dość oszczędna, obecna, lecz w skromnej ilości. Pijalność umiarkowana, choć i tak lepsza od zwykłego Żywca. Piwo jest zbyt wodniste, nasycenie również mogłoby być wyższe.
Ocena: 2.45/5

Słówko końcowe:
Trafiając na zadupie, gdzie nie dociera żaden craft, ŻAPA może wydawać się jakimś tam ratunkiem od zalegających na półkach koncernowych potworków. Także dla miłośników piw "z charakterem" może to być światełko w tunelu do poznania specjałów z mniejszych browarów. Jednak porównując to piwo do innych APA, mamy bidę z nędzą. Ot, jest to po prostu APA w koncernowego wydaniu, także nie ma się czym podniecać. Myślę, że cena w przedziale 3.0-3.5 pln jest adekwatna do zawartości, zaś żądanie piątaka za takie piwo zakrawa o gwałt na portfelu. 

Ocena końcowa: 2.79/5
_____________________
American Pale Ale
Polska

Ekstrakt: 12,5°
Alc: 5,4%
Skład: słód (jęczmienny, monachijski, pszeniczny, karmelowy), chmiele (Chinook, Citra, Amarillo, Magnum, Centennial), drożdże

Brak komentarzy

Prześlij komentarz