Ciągle opisuję portery bałtyckie, a przydała by się w końcu jakaś odmiana. Na ratunek przyszedł mi Perun ze swoim Brown Porterem o orzechowych rysach. Jak sprawdzi się ten podarek od wszechpotężnego Peruna?
Widzę:
Czarna barwa, nieprzejrzysta i klarowna. Piana beżowa, drobnopęcherzykowa. Przy nalewaniu tworzy się niezbyt obfita dwu-centymetrowa warstwa, która szybko opada do skromnej obwódki.
Ocena: 3.53/5
Czuję:
Z butelki czuć skromne nuty słodów palonych i czekoladowych. Po przelaniu do szkła aromaty te nasilają się przybierając typowo porterowe szaty o wiśniowych przebłyskach. Początkowo czuć orzechy laskowe, włoskie, jednak później gdzieś się zatracają, a na ich miejsce wchodzi karton. Przy zamieszaniu szkłem ujawnia się intensywny i mało przyjemny alkohol.
Ocena: 3.0/5
Smakuję:
Dominującą rolę pełnią słody palone i czekoladowe, dające także lekką kwaśność. Obecne są też nuty wiśniowe, które starają się wyrwać z odległego tła. Początkowo smak jest ciekawy, orzechy, czekolada, kawa, jednak z czasem piwo sporo traci i w połowie degustacji dostrzegamy pustkę. Piwo staje się nijakie. Sytuacji nie ratuje nawet goryczka, która jest na niskim poziomie. Ogólnie smak jest lekko słodkawy, zaś finisz wchodzi już w wytrawność. Piwo jest zbyt wodniste i wygazowane co umacnia poczucie ubogiego smaku.
Ocena: 2.91/5
Słówko końcowe:
Oj Perunie, Perunie.. Chciałeś pokazać cosik ciekawego ale niezbyt Ci to wyszło. O ile początek zwiastował ciekawy okaz, tak w połowie jego moc ulotniła się, zdradzając lichy napitek. Nie ze mną te numery, Perunie!
Ocena końcowa: 3.0/5
_________________________
Brown Porter
Polska
Polska
Ekstrakt: 13°
Alc: 5,6%
Skład: słód jęczmienny, jęczmień palony, chmiel
Termin do spożycia: 16.06.2015
Alc: 5,6%
Skład: słód jęczmienny, jęczmień palony, chmiel
Termin do spożycia: 16.06.2015
Brak komentarzy
Prześlij komentarz