Piwny Radek

Blåbærstout - Austmann Bryggeri



Jednym z plusów lata jest całe dobrodziejstwo owoców i warzyw, które ta pora roku przynosi. Takim szczególnie wyczekiwanym owocem w dzieciństwie były borówki. Do dziś mam w pamięci poranne wypady z dziadkiem do lasu, dzięki czemu powstawały pierogi z jagodami i umazana na fioletowo gęba. Dzisiaj dziadka już nie ma, a pierogów nie chce się lepić. Ratunek jednak przychodzi ze strony browarów, które wykorzystują ten składnik w swoich piwach. Takim przykładem niech będzie tu norweski browar Austmann ze swoim stoutem.

Widzę:
Czarna, nieprzejrzysta barwa z widocznym osadem zbierającym się na dnie. Przy nalewaniu tworzy się bujna warstwa piany o grubopęcherzykowej i mocno podziurawionej budowie. Z czasem zamienia się ona w skromną obwódkę, kurczowo trzymająca się krawędzi. Mimo to piana jest stosunkowo łatwa do wybudzenia poprzez zamieszkanie szkłem.
Ocena: 3.13/5

Czuję:
Skromny aromat deserowej czekolady łączy się z delikatną nutą laktozy oraz wanilii. W oddali łatwo też wyczuć akcenty jagód i innych leśnych owoców.
Ocena: 3.3/5

Smakuję:
Pierwsze co rzuca się w uwagę to kwaskowość pochodząca z ciemnych słodów. Dalej jest odrobina leśnych owoców, które kończą się lekko cierpkim odczuciem. Cały konstrukcja opiera się na czekoladowo-palonej podstawie. W posmaku pojawia się także lekko tytoniowe nuta. Pozostawiane odczucia są dość skromne i nie są w stanie przykuć uwagi. Trunek jest gładki w smaku aczkolwiek brakuje mu nieco pełni.
Ocena: 2.97/5

Słowo końcowe:
Dość przeciętna pozycja. Choć zapach sprawia pozytywne wrażenia, to smak już rozczarowuje. Piwo wydaje się zbyt jednostajne, a to nie wróży niczego dobrego. Po raz kolejny nie udało się wykorzystać potencjału borówek. Może ktoś z Was zna godne polecenia piwo z tym owocem?

Ocena końcowa: 3.06/5
 ____________________________________
Stout z borówkami
Norwegia


Alc: 6.0%

Termin do spożycia: 11.2018

Brak komentarzy

Prześlij komentarz