A na zakończenie sezonu dyniowego, przedstawiam zapis wrażeń z degustacji piwodyniowego Pumpkin Head’a.
Widzę:
Bardzo podoba mi się etykieta, przyjemna faktura oraz konwencja utrzymana w klimatach halloweenowo-horrorowej. Brak szczegółowych informacji odnośnie składu piwa, ten można znaleźć na stronie browaru.
Samo piwo ma rubinowo-bursztynową barwę o idealnej przejrzystości. Piana średnio obfita, drobnopęcherzykowa, z czasem opada do niewielkiego okręgu pozostawiając kilka plam na szkle.
Samo piwo ma rubinowo-bursztynową barwę o idealnej przejrzystości. Piana średnio obfita, drobnopęcherzykowa, z czasem opada do niewielkiego okręgu pozostawiając kilka plam na szkle.
Ocena: 4.15/5
Czuję:
Wyraźnie czuć obecność warzyw. Jest dynia, marchew i ziemniak, skład niczym z piwnej zupy. Całość doprawiono ostrymi przyprawami w postaci goździka, cynamonu, kminku, gałki muszkatołowej oraz imbiru. Aromat do szczególnie intensywnych nie należy, można powiedzieć, że zapach jest dość stonowany.
Ocena: 3.3/5
Smakuję:
W smaku przeważa słodowość, za którą schowany jest dyniowy posmak oraz przyprawy. W smaku piwo nie jest specjalnie ostre i mimo obecności wymienionych wyżej przypraw całość pozostaje ugłaskana niewielką ilość słodyczy. Pojawia się też skromna goryczka, zaś całość kończy się wytrawnym finiszem. Ponarzekać muszę na treściwość, bowiem piwo jak dla mnie jest zbyt wodniste. Wysycenie średnie, alkoholu niewyczuwalny.
Ocena: 3.08/5
Słówko końcowe:
Piwa dyniowe niezbyt mnie kręcą, także i Pumpkin Head nie jest tu jakimś odstępstwem. To co wyróżnia BrewDogowy wyrób od innych piw tego typu, to spora ilość przypraw, co także przekłada się na doznania organoleptyczne. Mi marzyłby się trunek bardziej treściwy, ot taki pumpkin cream ale ;)
Ocena końcowa: 3.24/5
________________________
Pumpkin Ale
________________________
Pumpkin Ale
Szkocja
Alc: 5,1%
IBU: 20
Skład:
chmiel (Nugget, Willamette, First Gold), słód (Extra Pale, Munich, Dark
Crystal, Amber), dynia, przyprawy (Grains of Paradise, Star Anise,
Cinnamon, Nutmeg, Allspice, Ginger & Clove)
Termin do spożycia: 10.10.2015
Brak komentarzy
Prześlij komentarz