Widzę:
Kolor bursztynowy, lekkie zmętnienie.
Piana szybko opadająca, za to ładnie snująca się po szkle.
Ocena: 4.02/5
Czuję:
Bardzo złożone bogactwo aromatów, tak jak w perfumach atakuje nas paleta zapachów. Na bazę składa się karmelowość i żywiczność, nuty serca stanowią aromaty kwiatowo-miodowe, natomiast nuty głowy są opanowane przez cytrusy. Piwo można wąchać bez końca, tak że człowiek zaczyna się zastanawiać: kurczę, może by sprawić sobie takie perfumy?
Ocena: 4.5/5
Smakuję:
Piwo bardzo treściwe, słodycz i karmelowość, doskonale maskują alkohol, który ujawnia się dopiero w momencie przełykania trunku przez ogrzewanie podniebienia.. Jak na te 150 IBU, goryczka jest bardzo przystępna.
Konsystencja dość oleista - gęsta i ciężka.
Piwo nie wiadomo kiedy znika ze szkła, tak że po wypiciu pozostaje niedosyt i myśl o powtórzeniu rytuału.
Ocena: 4.52/5
Słówko końcowe:
This is hardcore, czyli to co Piwne Radki lubią najbardziej, bardzo słodowe, bardzo chmielowe, bardzo goryczkowe i alkoholowe, a wszystko to idealnie skomponowane. Piwo jest wypadkową IPA oraz piw belgijskich. Intensywne doznania gwarantowane. Od dzisiaj I miejsce na piwnym podium dzierży Hardcore IPA.
Ocena końcowa: 4.46/5
__________________________
Imperial IPA
__________________________
Imperial IPA
Szkocja
Alc: 9.2%
IBU: 150
Skład: słód (Maris Otter, Crystal malt, Caramalt); chmiele (Centennial, Columbus, Simcoe)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz