Na wstępie muszę wyrazić swój zachwyt nad etykietami browaru. Zmiana estetyki zdecydowanie wyszła na plus i skutecznie przykuwa wzrok łechcąc przy tym oczy. Jak przy tym wypadnie samo piwo, laureat kategorii Whisky Stout na Warszawskim Konkursie Piw Domowych a.d. 2015?
Widzę:
Po nalaniu do szkła oczom ukazuje się czarna nieprzejrzysta barwa, a na niej kilkucentymetrowa warstwa pięknej piany o mikrodrobinkowej budowie. Beżowa pierzynka z czasem opada do kilkumilimetrowej pokrywy, pozostawiając po sobie ładny wzorki na ściankach.
Ocena: 4.15/5
Czuję:
Średnio intensywny zapach, roztacza torfowo-wędzoną woń z delikatnie dymową nutą. Ziemiste i słodowe akcenty spotykają się z gorzką czekoladą i bandażami. W wykończeniu wychodzą słodkawe nuty oraz karmel.
Ocena: 3.7/5
Smakuję:
Połączenie nut palonych z wędzonką i torfem, jeszcze nigdy nie smakowało tak przystępnie. Duża w tym zasługa dobrania odpowiednich proporcji, a także słodkich wpływów czekolady z karmelem oraz delikatnie kwaskowych akcentów wnoszonych przez ciemne słody. W wykończeniu pojawiają się akcenty apteczne w postaci medykamentów i opatrunków zmoczonych rivanolem. Z kolei na finiszu spotkać można skromnie naznaczoną goryczkę o czekoladowym wypełnieniu. W odczuciu piwo jest przyjemnie gładkie tak, że nawet półpełne ciało w pełni tu pasuje.
Ocena: 3.7/5
Słówko końcowe:
Przystępne piwo o subtelnie zarysowanych walorach, co stanowi dobry wstęp do bardziej torfowych pozycji jak Biohazard czy Smoky Joe. Zadziwiająco lekka i pijalna pozycja, aż ciekawi mnie jakby wyglądała wersja imperialna.
Ocena końcowa: 3.75/5
____________________________________
Whisky Stout
Polska
Alc: 6.7%
Ekstrakt: 16°
Skład: słód (jęczmienny, wędzony, owsiany, żytni palony, pszeniczny czekoladowy, zakwaszający), chmiel, drożdże
Sugerowana temperatura: 10-12°C
Termin do spożycia: 28.07.2016
Brak komentarzy
Prześlij komentarz