Nadszedł czas na ostatnią cześć przeprawy przez krajowe Portery Bałtyckie. Do sprawdzenia pozostał Raciborski Porter, do którego dołączył Porter Cieszyński, nowa twarz Grupy Żywiec.
Porter Cieszyński - Browar Zamkowy Cieszyn
Widzę:
Ciemno-brunatna ciecz zwieńczona obfitą pianą w beżowym kolorze. Drobnopęcherzykowa warstwa okazuje się dość trwała. Choć stopniowo opada do kilkumilimetrowej powłoki, to mimo wszystko pozostaje do końca degustacji, pozostawiając po sobie ładny lacing.
Ocena: 3.85/5
Czuję:
Wyczuwalne nuty palone oraz gorzkiej czekolady. Oprócz tego jest też metaliczność oraz alkohol, który momentami przejawia akcenty rozpuszczalnikowe. Zapach jest bardzo skąpy.
Ocena: 2.5/5
Smakuję:
Smak utrzymuje się w klimatach palonej kawy oraz gorzkiej czekolady. Całość jest mocno zaprawiana alkoholem, do czego dodatkowo dochodzą odgłosy utlenienia, dające w efekcie coś na kształt czekoladek ze śliwkami w alkoholu. Treściwość średnia, nasycenie powyżej przeciętnej.
Ocena: 2.5/5
Słówko końcowe:
Browar w Cieszynie w ostatnim czasie uzyskał większą autonomiczność, co zaowocowało także piwami pod własną marką. Jak się okazuje zmiana nie ograniczyła się wyłącznie do podmiany etykiety, gdyż piwa znacznie różnią się między sobą i bynajmniej nie jest to powód do zachwytu. Można powiedzieć, że mamy rewolucja godną koncernowi - robimy rebranding produktu, odchudzamy piwo w zapachu i smaku, a następnie podwajamy cenę.. Viva la revolution!
Ocena końcowa: 2.65/5
___________________________
___________________________
Porter Bałtycki
Polska
Ekstrakt: 22°
Alc: 9,8%
Skład: słody jęczmienne (pilzneński, monachijski, karmelowy, czekoladowy), cukier, chmiel
Sugerowana temperatura: 10-12°C
Termin do spożycia: 21.08.2016
Raciborski Porter - Browar Zamkowy Racibórz
Widzę:
Szkło spowija ciemnobrązowa, niemalże czarna barwa. Na niej osiada słabiutka, średniopęcherzykowa piana, która szybko opada do niewielkiej obwódki. O jakimkolwiek lacingu nie ma mowy.
Ocena: 2.38/5
Czuję:
Karmelowa słodycz, przeplata się ze słabą kawą oraz alkoholem. Aromat jest słabo wyczuwalny i niezbyt rozbudowany. Po lekkim wymęczeniu piwa, ujawnia się nieprzyjemna woń kartonu oraz rozpuszczalnika.
Ocena: 2.25/5
Smakuję:
W smaku rozciąga się wielka pustka. Jest słodycz, alkohol i nie sposób doszukać się czegoś więcej. Piwo jest dość wodniste i bardzo nisko nasycone, co daje niezbyt przyjemny w odbiorze trunek, dodatkowo niszczony przez mokrą ścierę, diacetyl oraz żelazo.
Ocena: 2.2/5
Słówko końcowe:
Porter z Raciborza ląduje w ogonie Porterów Bałtyckich. Choć piwo nie jest tak tragiczne do wypicia jak Black Boss czy Cornelius, to i tak za sprawą wszechpotężnej pustki, staje się trunkiem mało przyjemnym.
Ocena końcowa: 2.23/5
_______________________
_______________________
Porter Bałtycki
Polska
Ekstrakt: 21,9°
Alc: 8,9%
Skład: słód jęczmienny jasny i ciemny, chmiel goryczkowy i aromatyczny :)
Sugerowana temperatura: 10-12°C
Termin do spożycia: 05.05.2015