Piwny Radek

Porter #7: Porter Cieszyński vs. Raciborski Porter



Nadszedł czas na ostatnią cześć przeprawy przez krajowe Portery Bałtyckie. Do sprawdzenia pozostał Raciborski Porter, do którego dołączył Porter Cieszyński, nowa twarz Grupy Żywiec.




Porter Cieszyński - Browar Zamkowy Cieszyn


Widzę:
Ciemno-brunatna ciecz zwieńczona obfitą pianą w beżowym kolorze. Drobnopęcherzykowa warstwa okazuje się dość trwała. Choć stopniowo opada do kilkumilimetrowej powłoki, to mimo wszystko pozostaje do końca degustacji, pozostawiając po sobie ładny lacing.
Ocena: 3.85/5

Czuję:
Wyczuwalne nuty palone oraz gorzkiej czekolady. Oprócz tego jest też metaliczność oraz alkohol, który momentami przejawia akcenty rozpuszczalnikowe. Zapach jest bardzo skąpy.
Ocena: 2.5/5

Smakuję:
Smak utrzymuje się w klimatach palonej kawy oraz gorzkiej czekolady. Całość jest mocno zaprawiana alkoholem, do czego dodatkowo dochodzą odgłosy utlenienia, dające w efekcie coś na kształt czekoladek ze śliwkami w alkoholu. Treściwość średnia, nasycenie powyżej przeciętnej.
Ocena: 2.5/5

Słówko końcowe:
Browar w Cieszynie w ostatnim czasie uzyskał większą autonomiczność, co zaowocowało także piwami pod własną marką. Jak się okazuje zmiana nie ograniczyła się wyłącznie do podmiany etykiety, gdyż piwa znacznie różnią się między sobą i bynajmniej nie jest to powód do zachwytu. Można powiedzieć, że mamy rewolucja godną koncernowi - robimy rebranding produktu, odchudzamy piwo w zapachu i smaku, a następnie podwajamy cenę.. Viva la revolution!

Ocena końcowa: 2.65/5
___________________________
Porter Bałtycki
Polska

Ekstrakt: 22°
Alc: 9,8%
Skład: słody jęczmienne (pilzneński, monachijski, karmelowy, czekoladowy), cukier, chmiel
Sugerowana temperatura: 10-12°C
Termin do spożycia: 21.08.2016




Raciborski Porter - Browar Zamkowy Racibórz


Widzę:
Szkło spowija ciemnobrązowa, niemalże czarna barwa. Na niej osiada słabiutka, średniopęcherzykowa piana, która szybko opada do niewielkiej obwódki. O jakimkolwiek lacingu nie ma mowy.
Ocena: 2.38/5

Czuję:
Karmelowa słodycz, przeplata się ze słabą kawą oraz alkoholem. Aromat jest słabo wyczuwalny i niezbyt rozbudowany. Po lekkim wymęczeniu piwa, ujawnia się nieprzyjemna woń kartonu oraz rozpuszczalnika.
Ocena: 2.25/5

Smakuję:
W smaku rozciąga się wielka pustka. Jest słodycz, alkohol i nie sposób doszukać się czegoś więcej. Piwo jest dość wodniste i bardzo nisko nasycone, co daje niezbyt przyjemny w odbiorze trunek, dodatkowo niszczony przez mokrą ścierę, diacetyl oraz żelazo.
Ocena: 2.2/5

Słówko końcowe:
Porter z Raciborza ląduje w ogonie Porterów Bałtyckich. Choć piwo nie jest tak tragiczne do wypicia jak Black Boss czy Cornelius, to i tak za sprawą wszechpotężnej pustki, staje się trunkiem mało przyjemnym.

Ocena końcowa: 2.23/5
_______________________
Porter Bałtycki
Polska

Ekstrakt: 21,9°
Alc: 8,9%
Skład: słód jęczmienny jasny i ciemny, chmiel goryczkowy i aromatyczny :)
Sugerowana temperatura: 10-12°C
Termin do spożycia: 05.05.2015

Podsumowanie

Ostatnia partia porterów nie była w stanie zamieszać w czołówce. Piwa są tak biedne w walorach, że nawet nie zasługują na miano Porteru Bałtyckiego. Szkoda pieniążka.