Piwny Radek

Lan-Xin Raspberries & Cream - Mikkeller



Niejednokrotnie pisałem, że podobają mi się etykietki Mikkellera. Widząc takie obrazki jak ten, jestem skłonny zakupić piwo dla samego opakowania. Ale co tym razem serwuje nam Mikkel? Oto Cream Ale z dodatkiem malin i dębowych płatków. Brzmi apetycznie, a jak wypada to w praktyce?

Widzę:
Jeśli chodzi o sam trunek, mamy tu miedzianą ciecz o znacznym zamgleniu.. Puszysta piana ładnie prezentuje się w szkle. Mimo, że z czasem nieco opada, to i tak ostaje do samego końca w ładny sposób zdobiąc szkło.
Ocena: 3.63/5

Czuję:
Malinki! Owoce są bardzo dojrzałe, można wręcz powiedzieć przejrzewające. W dodatku zdążyły puścić soki pod swoim ciężarem. Pod koniec owoce znikają i pozostaje po nich jedynie zapach przesiąkniętych kobiałek.
Ocena: 3.4/5

Smakuję:
Pierwsze wrażenia są skromne, także piwo wydaje się dość biedne w smaku. Dopiero z czasem wychodzi dębina, która rodzi skojarzenia z dzikimi lambicami. Wykończenie w drzewnych akcentach z malinowo-truskawkowym posmakiem wyczuwalnym na końcu języka. Goryczka skromna, można rzec pomijalna. Nasycenie powyżej średniej, bardzo fajnie odczuwalne w buźce. Piwo jest rześkie i fajnie wypośrodkowanie między słodyczą, a wytrawnością.
Ocena: 3.45/5

Słówko końcowe:
Przyznam, że po Mikkellerze spodziewałem się czegoś, bardziej niezwykłego. Tymczasem otrzymałem niepozorne, lecz przyjemne w odbiorze piwko - lekkie i orzeźwiające z odczuwalnym wpływem malin i płatków dębowych. Jest ok, choć pewnie na to konto znalazłbym lepsze okazy.

Oddaję jeszcze, głos wielkiej miłośniczce malin, Kermitkowi:
Tanie wińsko. Jak tata robił w garażu wino i ono wybuchło, to właśnie tak śmierdział garaż. Ale niedobre piwo! Fuuj! Fuuuj!


Ocena końcowa: 3.46/5
__________________________
Cream Ale
Dania

Alc: 5.2%
Termin do spożycia: 20.04.2017

Brak komentarzy

Prześlij komentarz