Kriek to piwo, powstałe na bazie lambica i wiśni, a w tym przypadku także z dodatkiem cukru, co ma na celu złagodzenie dzikich nut, czyniąc trunek przystępniejszym.
Widzę:
Ciemno burgundowa barwa o niewielkim zmętnieniu. Różowawa drobno pęcherzykowa piana, szybko opada do niewielkiego osadu.
Ocena: 3.3/5
Czuję:
Bardzo intensywny wiśniowy aromat z szampańskim naleciałościami.
Ocena: 3.5/5
Smakuję:
Intensywny wiśniowy smak z mocnym kwaśno-cierpkim wykończeniem typowym dla lambików. Mamy tu wyraźną słodycz, zbyt przesadzoną, aż zalegającą. Jeśli chodzi o goryczkę, jak to w lambicu, można jej szukać ze świecą, zamiast tego objawia się nam kwaskowość. Finisz lekko ściągający. Wysycenie wysokie.
Ocena: 3.2/5
Słówko końcowe:
Piwo bardzo ładnie się prezentuje, a zapach zachęca do konsumpcji. W smaku również byłoby ok, gdy nie szkopuł w postaci nadmiernej słodyczy. W założeniu kriek ten miał być wersją easy-drinking dla niewyrobionych pijaczy ale stanowczo przesadzono tutaj z tym uprzystępnianiem. Dla bardziej hardkorowych smakoszy stworzono wersję niedosładzaną - Cuvée René Grand Cru, którą postaram się dopaść i opisać w kolejnym wpisie :)
Ocena końcowa: 3.26/5
_______________________
_______________________
Lambic
Belgia
Alc: 3,5%
Skład: sok wiśniowy 25%
Brak komentarzy
Prześlij komentarz