Pluszowy misiek odżywa i powraca w kolejnej odsłonie, jak głosi etykieta w postaci "międzynarodowej mieszanki chmielu i słodu, która pomogła wynieść tradycyjne IPA na następny poziom - Urban IPA". Zapowiada się obiecująco, jednak czy rzeczywiście jest to coś specjalnego?
Widzę:
Miedziana oraz nieco zamglona ciecz, na której osiada ładna i puszysta średniopęcherzykowa powłoka, która pozostawia nieco plamek na szkle.
Ocena: 3.68/5
Czuję:
Świeży i przyjemny chmielowy aromat przybiera postać owoców (zielone winogrona, agrest) oraz kwiatów, którym to w tle towarzyszą delikatne nuty żywiczne i cytrusy. Zapach nie utrzymuje się zbyt długo i przy końcu pozostaje po nim jedynie wspomnienie.
Ocena: 3.0/5
Smakuję:
Od samego początku smaczek jest skromniutki (winogrona, pestki, nieco cytryny), co dodatkowo podsyca wytrawny charakter oraz wodnista konsystencja. W oddali wyczuwalna jest odrobina karmelu oraz delikatna słodowość. Goryczka średnio mocna o suchym wykończeniu i z cierpką końcówką. Niewyczuwalny alkohol i wysokie nasycenie dają w efekcie lekkie i całkiem pijalne piwo.
Ocena: 2.89/5
Słówko końcowe:
Bardzo lajtowa pozycja, co w połączeniu z winogronowymi akcentami, mocno przypomina opisywanego wcześniej Nelsona. Generalnie jest to przyzwoity średniaczek, poprawne piwo choć bez większego szału.
Ocena końcowa: 3.0/5
__________________________
IPA
__________________________
IPA
Walia
Alc: 5.5%
IBU: 65
Sugerowana temperatura: 12-14°C
Termin do spożycia: 03.2016
Brak komentarzy
Prześlij komentarz